Trzodaaa !! Wrześniowe globtroterzenie :)

[Młody]

Mam plan żeby gdzieś się przewieźć na ok tydzień. Chciałem bardzo być w tym roku w Chorwacji wracając z Grecji jednak się nie udało. Chciałem też w Alpy teraz ale zobaczyłem pogodę i tam w nocy jest 1 stopień a teraz 8 i pada.... Także też raczej odpada (może zostaną na weekend majowy...) Wymyśliłem na teraz drogę przez Belgrad do Kosova, następnie przejechać Albanią do Czarnogóry i wybrzeżem piąć się w górę Chorwacji przez mój ukochany Dubrovniczek itd. Po drodze chciałbym zaliczyć wyspę przy dubrovniku, Ston itd (tam na mapie mam połączenie z lądem i pewnie nie będzie konieczna przeprawa promowa), następnie chciałbym pojechać na wyspę KRK (nie byłem tam) i może wodospady KRK - sie zobaczy. Generalnie myślałem o podróży samemu - mam ok 1500zł, 3/4 wydam na paliwo, resztę na jakies jedzenie a spanie to albo na tanich campach albo na dzikusa gdzieś. Wyjazd tygodniowy mniej więcej - i możliwe że pojedzie ze mną Grzesiek na żółtym GS 1150. Czy ktoś z Varaderowców wybiera się w tamte strony we wrześniu ?? Generalnie traska wyszła ok 3000km i będzie to hard corowy wypad - jazda jazda jazda. Nie najeżdziłem się w tym sezonie - mam tylko 14 000km a zima się zbliża.

[marekm]

Nie wybiorę się z Tobą, ale chętnie poczytam relację.

W przyszłym roku VIM jest nad Balatonem, więc wymyśliłem sobie trasę powrotną przez Rumunię, Bułgarię, Grecję, Albanię, Chorwację, Austrię i Niemcy.

Zależy mi szczególnie na informacjach dot. Rumunii, Bułgarii i Grecji - którędy jechać, gdzie mieszkać, co zobaczyć, itd.

[MARSELUS]

Transfogarska w Rumunii koniecznie - Bulgary policjanty wuje a Grecja zawsze

[Młody]

z grecji będę pisał relacje tylko niemam weny :) zacząłem i mnie zablokowało :) ale podstawa w Grecji to Meteory w kalampace fajne też są klasztory na chalkidikach, a resztę to opiszę w relacji

W ten weekend na hungaroring jest festiwal KTM-a, moze zajedziemy po drodze. Bedzie Mark Coma, Cyril Depres, i cała czołówka