Rozpoczęcie 2012r WAŻNE
Moderatorzy: bogdanbc, descomp
-
- Posty: 121
- Rejestracja: pn 14 wrz, 2009 15:29
- Artur i Ewa
- Posty: 413
- Rejestracja: pn 12 mar, 2007 21:07
- Grzechutek
- Klubowicz VCP
- Posty: 430
- Rejestracja: ndz 28 lis, 2010 05:26
- Artur i Ewa
- Posty: 413
- Rejestracja: pn 12 mar, 2007 21:07
„
Witajcie Varaderowicze,
Ostatecznie organizatorzy też szczęśliwie dotarli do domków. Niestety w ramach oszczędności musieliśmy posprzątać pokoje i pozmywać naczynia, ale co tam, warto było zobaczyć Was zadowolonych J . Cieszymy się , że misterny plan wypalił i prawie wszystko się udało. Piszę „prawie” , gdyż początkowo sobotnia pogoda mimo wcześniejszych, wiążących ustaleń, trochę nas zaskoczyła. Szybko jednak się okazało , że „przelew na tacę” dotarł na właściwe konto dopiero drugą , poranną sesją - stąd widoczne na niebie , pojedyncze rozładowanie wzrastającego przez moment ciśnienia. Od tej pory „pieruny” i niebiańskie służby windykacyjne już więcej nam nie towarzyszyły.
Chcielibyśmy szczególnie podziękować Żwirkowi z Łodzi za pomoc w piątkowych przygotowaniach oraz za zajebiście sprawną, sobotnią eskortę. Za pomoc i eskortę dziękujemy też Prezesowi – który jest tylko jeden, więc nie trzeba dodawać skąd pochodzi , dziękujemy także za pomoc w eskorcie Arturowi z Kielc.
Oficjalnie dementujemy pogłoski o niezbędnych dopłatach. Oświadczamy , zgodnie z podejrzeniami, że zaoszczędzoną kasę postanowiliśmy wspólnie przeznaczyć na zakup 2 nowiutkich GS-ów.
Tośkowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia no i szybkiego uzupełnienia wolnego miejsca w garażu – Viaderko nr 5?
Dziękujemy Wszystkim za mile spędzony czas i do zobaczenia na kolejnych zlotach.”
Adamo&Chudy
Witajcie Varaderowicze,
Ostatecznie organizatorzy też szczęśliwie dotarli do domków. Niestety w ramach oszczędności musieliśmy posprzątać pokoje i pozmywać naczynia, ale co tam, warto było zobaczyć Was zadowolonych J . Cieszymy się , że misterny plan wypalił i prawie wszystko się udało. Piszę „prawie” , gdyż początkowo sobotnia pogoda mimo wcześniejszych, wiążących ustaleń, trochę nas zaskoczyła. Szybko jednak się okazało , że „przelew na tacę” dotarł na właściwe konto dopiero drugą , poranną sesją - stąd widoczne na niebie , pojedyncze rozładowanie wzrastającego przez moment ciśnienia. Od tej pory „pieruny” i niebiańskie służby windykacyjne już więcej nam nie towarzyszyły.
Chcielibyśmy szczególnie podziękować Żwirkowi z Łodzi za pomoc w piątkowych przygotowaniach oraz za zajebiście sprawną, sobotnią eskortę. Za pomoc i eskortę dziękujemy też Prezesowi – który jest tylko jeden, więc nie trzeba dodawać skąd pochodzi , dziękujemy także za pomoc w eskorcie Arturowi z Kielc.
Oficjalnie dementujemy pogłoski o niezbędnych dopłatach. Oświadczamy , zgodnie z podejrzeniami, że zaoszczędzoną kasę postanowiliśmy wspólnie przeznaczyć na zakup 2 nowiutkich GS-ów.
Tośkowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia no i szybkiego uzupełnienia wolnego miejsca w garażu – Viaderko nr 5?
Dziękujemy Wszystkim za mile spędzony czas i do zobaczenia na kolejnych zlotach.”
Adamo&Chudy
- Grzechutek
- Klubowicz VCP
- Posty: 430
- Rejestracja: ndz 28 lis, 2010 05:26
- Robert Baran
- Posty: 826
- Rejestracja: wt 22 lip, 2008 01:08
Jeżeli ktoś chciałby fotki i filmiki, które udało mi się zrobić, to proszę na priv proszę podać adres pocztowy a płytka przybędzie . Chętnie wyślę pocztą tradycyjńą( ze wzglęgu na objętość oraz moją niechęć do komputerów ) moje zdjęcia i filmiki. A wiele się ciekawego utrwaliło szczególnie ze spływu.Podobno po naszym spływie ,życie bobrów znacznie się poprawiło. Żyje się im dostatnej
Ostatnio zmieniony czw 26 kwie, 2012 23:01 przez Robert Baran, łącznie zmieniany 1 raz.