XL1000 VA '07 kpl. tarcz hamulcowych - kupię

[daro]

Poszukuję oryginalnych tarcz hamulcowych do XL1000 VA z 2007r.

Jeśli ktoś używa aktualnie tarcz akcesoryjnych ( zastępczych) i mógłby coś na ich temat napisać to byłbym wdzięczny.

Polecano mi tarcze :
http://owiewki24.pl/pl/p/HONDA-CBR-600- ... -PRZOD/305
znalazłem jeszcze coś takiego :
http://www.sklep.moto-akces.pl/honda-xl ... 17479.html

ale jakoś mi trudno się do nich przekonać bo chodzi w końcu o heble :-/ ... a może to tylko moje uprzedzenia do azji , a te drugie to chyba DonHiszpan .... Proszę o pomoc bo trochę drogi temat dla kieszeni na próby ...

[szuler]

Zadzwoń do mechaników od Pomirskiego (diler Gdański) i poproś o namiary na gościa co na wiosnę 2009 wymieniał oryginalne tarcze na akcesoryjne - czarne Varadero z Trójmiasta - nowe w tamtym czasie. Pożyczałem od niego tarczę gdy swoją pogiąłem i nie było szans na sprowadzenie oryginału przed wyjazdem. Może jeszcze ma oryginały.

[daro]

Zadzwoń do mechaników od Pomirskiego (diler Gdański) i poproś o namiary na gościa co na wiosnę 2009 wymieniał oryginalne tarcze na akcesoryjne - czarne Varadero z Trójmiasta - nowe w tamtym czasie. Pożyczałem od niego tarczę gdy swoją pogiąłem i nie było szans na sprowadzenie oryginału przed wyjazdem. Może jeszcze ma oryginały.

Dziękuję Marcinie za reakcję na moje poszukiwania .... wiesz .... tak się zastanawiam czy nie za dużo czasu upłynęło od wiosny 2009 aby chłopaki z Gdańska pamiętali o takim incydencie...
... może to Ktoś z tego Forum i się " ujawni" ... mam do wiosny czas na zakup więc może cos się wyjaśni ... raz jeszcze dziękuję ...Pozdrawiam

p.s.
Do Mławy wróciła znów zima ... wiem że to pora na nią ale kilka dni bez niej zrodziły nadzieje .... :-/

[szuler]

.... wiesz .... tak się zastanawiam czy nie za dużo czasu upłynęło od wiosny 2009 aby chłopaki z Gdańska pamiętali o takim incydencie...

Jest duża szansa. Wymienianie w nówce oryginałów na akcesoryjne jest bardzo nietypową operacją i jeżeli gość dalej ma to moto i serwisuje je u Pomirskiego to chłopaki na pewno go skojarzą. Stara zasada mówi "kto pyta nie błądzi"