No, to byliśmy w dwa wiadra na Korsyce. Wyspa jest piękna i zdecydowanie warta odwiedzenia na motocyklu. A jak ktoś lubi robić zdjęcia to już w ogóle będzie wniebowzięty.
Poskładałem dwa krótkie filmy, zapraszam:
Trailer :-) Korsyka
Film - Korsyka
(najlepiej wybrać opcję HD, ikonka z trybikiem)
Po drodze Garda a wracając Passo Sella i Passo Pordoi gdzie padał grad.
Noclegi pod namiotem plus dwa razy podłoga na promie.
Korsyka 2013
Moderatorzy: bogdanbc, descomp
Wyjazd trwał 8 dni, przełom kwietnia i maja. Przejechaliśmy trochę ponad 4tys km z czego 900 na samej wyspie.
Sugestie:
- wbrew temu co piszą książki na wyspie nie ma problemu z paliwem, w dodatku jest tańsze niż we Włoszech.
- namiot to dobra opcja noclegowa, kempingów jest dużo
- przed sezonem pływają tylko promy CorsicaFerries, które nie są tanie, ale można trafić na promocyjne ceny w internecie. W sezonie dołącza MobyLines więc możliwości jest więcej.
- te atrakcyjne drogi na Korsyce są kręte i wąskie, wiele zakrętów jest ślepych. Trzeba uważać na zwierzęta a jest ich tam wszędzie mnóstwo (krowy, czarne świnie, kozy, osły). Łażą, stoją lub siedzą gdzie im się podoba. Jeździć jak na ManTT się tam nie da (i dobrze), trzeba uwzględnić wolniejsze tempo przy planowaniu.
- warto się przed wyjazdem przygotować z tras na wyspie (street view pomaga), żeby wybrać te najlepsze.
- w Innsbrucku jest fajny i tani kemping na wjeździe od strony Garmisch P. W moim przypadku (jadąc z Poznania) było to optymalne miejsce na pierwszy i ostatni nocleg.
Sugestie:
- wbrew temu co piszą książki na wyspie nie ma problemu z paliwem, w dodatku jest tańsze niż we Włoszech.
- namiot to dobra opcja noclegowa, kempingów jest dużo
- przed sezonem pływają tylko promy CorsicaFerries, które nie są tanie, ale można trafić na promocyjne ceny w internecie. W sezonie dołącza MobyLines więc możliwości jest więcej.
- te atrakcyjne drogi na Korsyce są kręte i wąskie, wiele zakrętów jest ślepych. Trzeba uważać na zwierzęta a jest ich tam wszędzie mnóstwo (krowy, czarne świnie, kozy, osły). Łażą, stoją lub siedzą gdzie im się podoba. Jeździć jak na ManTT się tam nie da (i dobrze), trzeba uwzględnić wolniejsze tempo przy planowaniu.
- warto się przed wyjazdem przygotować z tras na wyspie (street view pomaga), żeby wybrać te najlepsze.
- w Innsbrucku jest fajny i tani kemping na wjeździe od strony Garmisch P. W moim przypadku (jadąc z Poznania) było to optymalne miejsce na pierwszy i ostatni nocleg.