VARADERO CZY V-STORM

Awatar użytkownika
Michal
Klubowicz VCP
Posty: 95
Rejestracja: sob 05 maja, 2012 17:50

Nieprzeczytany post autor: Michal »

U6V7W8X9 pisze:Michale, a który rocznik i jaką pojemność masz teraz tego DLa ????
Mam teraz 2009 DL 650 ABS , do 1000 się nie przymierzalem z uwagi na jego awaryjność i dość źłe opinie jeśli chodzi o stary model ,a nowych jeszcze nie ma na rynku wtórnym za dużo i nie było z czego wybierać.

Odpowiadając na wcześniejsze pytania o awarie - zrobiłem poprzednim DL em ok 30 tys km,jak go sprzedawałem miał 58000 na liczniku i nie wiem co to awaria - jedyne co robiłem to przeglądy i standardowe wymiany opon , klocków itp.

A już podsumowując w kwestii wyboru moto to gdybym miał więcej kasy, albo Kolega Bodziu ;-) dał się przekonać do sprzedaży moto to kupiłbym GSa - jak nic przemawia do mnie prawie bezobslugowy kardan
Michał
U6V7W8X9
Posty: 12
Rejestracja: śr 23 wrz, 2015 22:32

Nieprzeczytany post autor: U6V7W8X9 »

Wielkie dzięki Panowie. Wasze uwagi są dla mnie naprawdę cenne.
Juz mnie głowa boli od przeglądania tych wszystkich ofert ;-) , ale mam nadzieję, że znajdę swoją wymarzoną laleczkę. :-D

Łukasz
ADAMO_16
Posty: 30
Rejestracja: śr 28 maja, 2014 23:54

Nieprzeczytany post autor: ADAMO_16 »

Powodzenia w szukaniu, ja szukałem 5 miesięcy, skłonny byłem pół Polski przejechać po moto, ale szczęście miałem i znalazłem 30 km od domu. Podjechałem, pooglądałem, zrobiłem pare kilometrów i to było to :-) W moim przypadku cierpliwość popłaciła :-)
U6V7W8X9
Posty: 12
Rejestracja: śr 23 wrz, 2015 22:32

Nieprzeczytany post autor: U6V7W8X9 »

Jeszcze nic nie znalazłem :cry:
ale nadzieja jeszcze jest !

[ Dodano: Sob 30 Sty, 2016 22:41 ]
Napiszcie proszę, Panowie fachowcy, czy jak już uda mi sie kupić coś fajnego to czy przy przebiegu około 60000 km należy robic cos z rozrządem.

pozdrawiam

Łukasz ;-)
abugosh
Posty: 14
Rejestracja: ndz 13 paź, 2013 19:40

Nieprzeczytany post autor: abugosh »

Rozrzad bedzie slychac jak juz bedzie do wymiany, jezeli to oryginalny przebieg to jeszcze pojezdzi ale sprawdzic zawory i napinacze musisz zeby spokojnie spac.
Jak bedziesz kupowal to wez fachowca zeby cisnienie w garach zmierzyl, jak są jakies roznice to uciekaj jak najdalej....
U6V7W8X9
Posty: 12
Rejestracja: śr 23 wrz, 2015 22:32

Nieprzeczytany post autor: U6V7W8X9 »

witam

kupiłem w końcu swój pierwszy wymarzony motocykl, niestety nie jest to varadero - powód: jest to moto jednak zbyt mocne i zbyt ciężkie jak dla żółtodzioba.
Decyzja padła na dl-a 650. Motocykl wydaje się lekki no i koni jest o 30 mniej niż w varadero więc jest szansa że się nie rozbije.
Mam pytanie do Michała, jakie obroty powinny być w dl-u na biegu jałowym. Czy tym motocyklem można normalnie spokojnie jechać na pierwszym biegu bez dodawania gazu, pytam bo jednak u mnie coś szarpie jakby obroty zbyt bardzo spadały. Jak myślisz czy wyregulowanie obrotów biegu jałowego rozwiąze problem.

pozdrawiam
Łukasz
ADAMO_16
Posty: 30
Rejestracja: śr 28 maja, 2014 23:54

Nieprzeczytany post autor: ADAMO_16 »

Gratulacje :-) Będzie pan zadowolony. Co do obrotów to masz podpowiedź, może link pomoże. https://pl.wikipedia.org/wiki/Suzuki_DL_650_V-Strom Viaderko spokojnie jedzie na wolnych obrotach, szarpania może być kilka przyczyn. Paliwo, filtr powietrza, świece, wolne obroty.
Awatar użytkownika
leszek k
Posty: 48
Rejestracja: pn 02 mar, 2015 20:24

Nieprzeczytany post autor: leszek k »

Dl 650 szarpie przy jeździe na wolnych obrotach. Ten typ tak ma :) Na upartego da się jechać. Przyglądnij się łańcuchowi czy jest równo rozciągnięty. Na tym polu to Dl jest niszczycielem łańcucha. Obracaj kołem i co pół obrotu sprawdź naciąg. Pewnie różnice będą ogromne.
U6V7W8X9
Posty: 12
Rejestracja: śr 23 wrz, 2015 22:32

Nieprzeczytany post autor: U6V7W8X9 »

Dzięki za informację jutro sprawdzę ten łańcuch.

[ Dodano: Nie 03 Kwi, 2016 22:03 ]
Witam
dałem sobie i maszynie trochę czasu na zapoznanie się i juz teraz wiem, że jest wszystko ok, łańcuch jest naciągnięty nalezycie a moje dziwne pytanie odnośnie szarpania to był tylko wynik braku doświadczenia w prowadzeniu motocykla. Dziś już jestem po kilkuset przejechanych kilometrach i nie widzę problemu z szarpaniem. Powiem więcej, prowadzi się maszynę naprawdę bardzo dobrze, moto jest bardzo wygodne, dla lubiących szybko jeździć mam też dobrą informacje osiąga się takie wyniki do jakich nikogo nie namawiam na naszych drogach.
Ogólnie piękna sprawa z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że maszyna robi robotę.
Mam tylko nadzieję, że pomimo tego iż jezdzę SUZUKI a nie HONDĄ będę mógł zostać na tym forum?? Powiem szczerze, że jakoś lepiej mi tu niż na forum v-stroma.
:-P

pozdrawiam
Łukasz :-D :->
Awatar użytkownika
Robert Baran
Posty: 826
Rejestracja: wt 22 lip, 2008 01:08

Nieprzeczytany post autor: Robert Baran »

Tak na marginesie dodam,że do typowych bolączek DL 1000 Należą:
1- padające kosze sperzegła co objawia sie przechodzeniem przez cholerną wibracje motocykla przy kolejnych prekościach obrotowych silnika.(ok 3 razy od wolnych do odciecia)
2- Wyłażące z gwintów siłowniki wysprzeglnika-brak sprzegła i trudna naprawa zerwanego gwintu- cienka ścianka
3 -Zapowietrzające sie sprzegło
4- Wpadające do cylindrów zawory-urwane oczywiście :shock:
5- urywające sie łańcuchy rozrządu :-x
6- Odklejenie magnesów stałych koła zamachowego/alternatora- w varadero są zalane w środku :mrgreen:
7-Ścicie klina tegoż koła
8- uszkodzenia komputera sterującego
9- brak ciśnienia paliwa pomimo 100% sprawnego układu- Pompa paliwa w zbiorniku umieszczona w plastikowym elemencie , który ma wade odlewnicza i puszcza paliwo z powrotem do zbiornika. Czesto ścianka ma 0,2mm a dziurka w niej jest jak koniec igły do szycia.- bardzo trudne do znalezienia
10 - przepalenie alternatora

Ponadto dodam że to marginalnie inny motocykl niż varadero.
Jest niższy(ale to jeszcze nie wada) .W moim odczuciu siedzi si na nim ,a w varadero siedzi sie W motocyklu. Jest zdecydowanie subiektywnie lżejszy(niższy środek cieżkości i masa)
Jakby bardziej szosowy.
Ostatnio zmieniony pt 15 kwie, 2016 22:53 przez Robert Baran, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „(K) kupię”