Forum VCP

Witam. czas już chyba pomysleć odojeździe na zlot. Gorzów planuje wyjazd w czwartek pierwszego dnia chcemy zrobić ok. 60% drogi. zastanawialismy się nad nocegiem w Czechach. Może ktoś z południa coś nam zasugeruje?

bodziu pisze:Witam. czas już chyba pomysleć odojeździe na zlot. Gorzów planuje wyjazd w czwartek pierwszego dnia chcemy zrobić ok. 60% drogi. zastanawialismy się nad nocegiem w Czechach. Może ktoś z południa coś nam zasugeruje?

fajna trasa to juz blzej Tatr (tzw Mala Fatra) przejechac przez ZILINA - Terchova a jak bedizecie mieli czas odbijcie na Vratna - to taka dolinka i trzeba wrocic ta sama drogą do Terchova . O nocleg nie martwilbym sie. Jst tego sporo a czas jest OUT of season iwec pusto w hotelach i apartamentach.
Np we Vratna jest tego sporo i ceny pewnie 8-10 EUR za os

moze pierwszego dnia do Raciborza (gdzieś koło) a potem spokojnie przez góry?

Bodziu - Jak nie przyjmiecie noclegu zbyt daleko na południe to chętnie dołaczymy. Planujemy wyjazd w czwartek rano. Racibórz od nas to już jest na styku - zależy jeszcze jaka będzie pogoda.

My z Gdańskiem planujemy wyjazd w środę

to wam sie weekend przedłóży

Taaak
Do poniedziałku
Babie Latooo

Spojrzałem na mapę. Pojedziemy na Ząbkowice Śląskie/ Paczków - w tej okolicy nocleg a w piątech przez Czechy i Słowację na ZS VCP

grzechutek pisze:My z Gdańskiem planujemy wyjazd w środę

do Gdańska dołączy Waplewo po drodze połączy sie z Wa-wą i tym sposobem dojedziemy na zlot Będzie to długa i wymagająca trasa

Szuler ! Może uda nam się zgrupować dawaj szczegóły na piątek.

W piątek, 1-go planuję wygrzewać się w termach w Bukowinie Tatrzańskiej. Może ktoś dołączy ?

W piątek, 1-go planujemy wygrzewać się w termach w Bukowinie Tatrzańskiej. Może ktoś dołączy ?

No to jest nas już dwóch, a w zasadzie trzech, ponieważ ja będę z moim alpejskim kompanem.

to może lepiej Wam nie przeszkadzać

szuler pisze:Spojrzałem na mapę. Pojedziemy na Ząbkowice Śląskie/ Paczków - w tej okolicy nocleg a w piątech przez Czechy i Słowację na ZS VCP

Oooo To przez moje okolice pojedziecie Jeśli już będziecie aż w Ząbkowicach, to polecam zjazd przez Kłodzko i Duszniki na Zieleniec i dalszą jazdę drogą 389, będącą częścią tzw. Drogi Śródsudeckiej. Pięknie odremontowana, agroturystyka co kawałek. Zachodnia ściana Kotliny Kłodzkiej, piękne widoki. Potem możecie sobie pojechać wertepami przez góry na miejscowość Lesica, wyskoczyć w Międzylesiu i tam pokonać granicę, skąd można ruszyć na wschód - dużo dróg górskich. Polecam.

Dzięki Marek za podpowiedż - popatrzyłem drugi raz - tym razem na lepszą mapę okolic Kłodzka i zmieniam koncepcję
Bodziu - na piatek nie mamy konkretnych planów bo jest zbyt wiele niewiadomych. Ponieważ nie bardzo wiadomo jaka będzie pogoda, plan na Czechy/Słowacja jest tylko koncepcją.
Zamieniamy Paszków jako końcówkę czwartkową na Kudowę Zdrój
Jak wyda to z Kudowy Zdr zgodnie z sugestią MarkaP przez:
Zieleniec,Międzylesie,Sumperk,Rymarov,Novy Jicin,Ziline, Turany - i tu w zależności od czasu i pogody:
opcja 1 - krótsza: Dolny Kubin,Chochołów, Zakopane
opcja 2 - dłuższa:Liptovski Mikulas,Vysoke Tatry, Łysa Polana

Oooo Czyli na Zieleniec pojedziecie od strony Kudowy Czyli atak nastąpi od strony Wałbrzycha - Nowej Rudy - Głuszycy. Zatem pewnie pojedziecie Szosą Stu Zakrętów przez Góry Stołowe (jest tam wyremontowany fragment z super przyczepnym asfaltem ), a potem z Kudowy na Zieleniec bardzo szybką ale krętą drogą E67 i zjazd w prawo na Zieleniec typowymi górskimi zawijasami. Pięknie To już nic nie mówię, co można jeszcze w drodze na Wałbrzych, bo będziecie musieli tydzień wcześniej wyjechać

Gdyby ktoś chciał się do nas dołączyć - zapraszamy.
Startujemy rano z Zamościa i opłotkami roztoczańskimi lecimy do Przemyśla. Stamtąd przez Arłamów, Ustrzyki Dolne, Górne, Wetlina, Dołżyca, Cisna, Komańcza robimy pętlę bieszczadzką. Następnie w Barwinku wylatujemy na Słowację (Świdnik, Bardejów, Lubovna) i wracamy do Polski w okolicach Pienin. Potem już normalnie: Czorsztyn, Niedzica, Łapsze Niżne Wyżne itp.

MarekP- pojedziemy dokładnie tak jak piszesz. Specjalnie na tę okazję nabyłem mapę Sudetów 1:200 000 - na niej jest wszystko pięknie widoczne jeżeli chodzi o możliwości - oby tylko pogoda wydała

To jeszcze coś podpowiem - jak już miniecie Zieleniec (po drodze do Zieleńca dwa miejsca widokowe, a Kotlina już sie zaczyna żółcić i czerwienić) zjechawszy nieco w dół macie taki zjazd w lewo w jednokierunkową drogę prowadzącą głębokim wąwozem z rzeczką po lewej stronie. Droga na mapie oznaczono jako biała. Wyjeżdżacie w Dusznikach koło Muzeum Papiernictwa - też warto zobaczyć. Potem z powrotem na zachód E67, znowu zaliczacie Zieleniec i jedziecie dalej 389. W pewnym momencie, w miejscowości Mostowice droga 389 odbija od granicy, a wzdłuż granicy odbija na prawo i wiedzie dalej droga oznaczona jako biała - jedźcie właśnie tamtędy - dobry asfalt, las, pagórki i zakręty. Jedźcie, aż się skończy dobry asfalt, wtedy można znowu wjechać na 389. Na wysokości nieco poniżej Bystrzycy Kłodzkiej znajduje się punkt widokowy, na nim kamień upamiętniajacy Odsiecz Wiedeńską - tamtędy właśnie szły wojska Sobieskiego. Widok na Kotlinę Kłodzką, z którego można stwierdzić że to rzeczywiście Kotlina. Zajechawszy do Międzylesia można zrobić jeszcze kolejne kółko przez miejscowość Lesica - tu już droga z resztkami asfaltu, ale las, górki i zakręty, a wjeżdża się z powrotem na Drogę Śródsudecką w okolicy miejscowości Poniatów. Szerokości