Strona 1 z 1
Powroty z zakończenia
: ndz 18 wrz, 2011 14:55
autor: Eagle
Ponieważ miałem najbliżej (już o 11.00) byłem w domu, to proszę aby wszyscy napisali czy i jak wrócili.
P.S. Wielkie dzięki dla organizatora/ów - zajebista sprawa :)
: ndz 18 wrz, 2011 18:39
autor: bogdanbc
Sopot - 18:30 powrót razem z Irkiem (Gdynia). Szuler odpadł w Chojnicach. Na trasie widzieliśmy Huberta z Władysławowa.
Dzięki do pozostałej części organizatorów - było BOSKO i (jak mawia Irek) STRASZNIE FAJNIE.
: ndz 18 wrz, 2011 18:56
autor: szuler
Też w domu.
Dzięki wszystkim za wspólny czas i klasę jaka pokazaliśmy w ośrodku - personel stwierdził iz chcieliby tylko takie grupy jak nasza .
Współtowarzyszom doja- i odjazdowym dzięki za wspólne 'pomykanie"
: ndz 18 wrz, 2011 19:11
autor: Robert Baran
Dojechaliśmy.
Nie było łatwo. Rozpadla sie nam tylna opona. Popekaly kordy i dostala centymetrowych wybrzuszen.Byly mieciukie jak balon i bylo ich ze 30.Guma bierznika zaczela sie rozlazic.Jechalismy bardzo powoli liczac na wzstrzal opony...
Zlot suuuuuuuuuuuper!!! Dopracowany,trasa rewelacja!
: ndz 18 wrz, 2011 19:14
autor: kocur_q
My też dziękujemy...było super :) teraz pijemy zdrowie organizatorów i pozdrawiamy z Pragi...Bajka&Gosia&Stoldar&Kocur_q
: pn 19 wrz, 2011 06:45
autor: Irek
Wielkie dzięki organizatorom za cały zlot.Traska wspaniała a atmosfera i towarzystwo
STRASZNIE FAJNE.
Pozdrawiam serdecznie
: pn 19 wrz, 2011 08:23
autor: kko
O której godzinie w niedzielę wyjechaliście ze zlotu ? Przejechałem całe Jugowice ze dwa razy i nikogo nie znalazłem...
: pn 19 wrz, 2011 16:03
autor: Eagle
kko pisze:O której godzinie w niedzielę wyjechaliście ze zlotu ? Przejechałem całe Jugowice ze dwa razy i nikogo nie znalazłem...
o 11 już chyba nikogo nie było.....
: pn 19 wrz, 2011 21:15
autor: jelad
Gorzów dojechał na 19:00, wybrańcy wcześniej ale tylko Ci którzy nie używają spinek do łączenia łańcucha - pozdro dla Grzesia, jechaliśmy przez Czechy - impreza jak zwykle udana, pozdrawiam
: wt 20 wrz, 2011 18:53
autor: Grzesiu
dojazd do domu z przygodami
w lubiniu rospioł mi sie łańcuch, po zmianie łańcucha w tamtym roku nie zakółem go tylko założyłem spinke i ta sie rozpadła
na szczęście miałem zapasową
rece miałem jak murzyn
pozdrawiam
ps.zakuwajcie łańcuchy[/list]
: wt 20 wrz, 2011 21:19
autor: kocur_q
Wreszcie w domu / wtorek 21.15
...jeszcze raz dzięki dla Org Teamu za wzorową organizację...dzięki Gdańsk/Gdynia/Słupsk za wspólną wędrówkę na zlot
...dzięki Łódż za Pragę i szczęśliwy powrót
Ps. wg map mieliśmy na zlot 700 km w dwie strony, wyszło 1800
...dziwnie daleko
: wt 20 wrz, 2011 21:44
autor: Bajka
kocur_q pisze:Ps. wg map mieliśmy na zlot 700 km w dwie strony, wyszło 1800
...dziwnie daleko
A wiesz, że nam też tak dużo wyszło
.
Mniej picia .... coli
to drogę do domku szybciej byśmy znaleźli
Pozdrawiamy
: wt 20 wrz, 2011 22:20
autor: stoldar
Zakończenie sezonu było super "miejscówką" i trzeba tam powrócić. Dokładam się z podziękowaniami dla Organizatorów.
A wypad do Pragi
to kolejne bogactwo przeróżnych doświadczeń...
: śr 21 wrz, 2011 07:44
autor: bogdanbc
Dla przypomnienia - jak "Kocur_q" nabijał kilometry
: śr 21 wrz, 2011 21:48
autor: kocur_q
bogdanbc pisze:Dla przypomnienia - jak "Kocur_q" nabijał kilometry
a wszystko to dzięki miłościwie panującemu nam Prezesowi...
: czw 22 wrz, 2011 12:32
autor: stoldar
Super fotka