Forum VCP

czegóż sie nie zrobi dla tych paru godzin na 2-kółkach z muchami na okularach i zębach

chcialem przyjechac ale na malej szybie crossa tak daleko autobanami to mordega, (givi airflow 3101 dopiero za jakies 2 tygodnie bedzie) zycze fajnego zlotu .

dj.1 pisze:chcialem przyjechac ale na malej szybie crossa tak daleko autobanami to mordega

Rudolf, jest takie powiedzenie " złej tanecznicy....."

Dzięki za życzenia i przyjeżdżaj - najwyżej raz pojedziesz wolniej. Raz się żyje.. Akurat pewnie będziesz mieć przebieg do pierwszego serwisu.

Witam.
Tak blisko że aż wstyd nie podjechać i uściskać zacne prawice!!
Czasu to niestety wystarczy mi tylko na sobotę,ale i to dobre!
Postaram się podłączyć do Irka.
Dozo!!

No, to trochę nas przybywa, to dobrze bo chórek będzie głośniejszy i może na dwa lub trzy głosy da się pośpiewać , a i piwko w większym gronie lepiej smakuje- nieprawdaż?
Przyjadę sam,więc dokonaj korekty.
Do zobaczenia i pozdrawiam-Jacek.

Ostrzyłem sobie ząbki na to spotkanie ale niestety kolano rozwalone w krzakach nie chce się zrastać tak szybko jakbym sobie życzył. Od 4 tygodni jestem udupiony, a co najgorsze to jeszcze 4 mnie czekają. Dobrej pogody życzę!!!

godi pisze:Ostrzyłem sobie ząbki na to spotkanie ale niestety kolano rozwalone w krzakach nie chce się zrastać tak szybko jakbym sobie życzył. Od 4 tygodni jestem udupiony, a co najgorsze to jeszcze 4 mnie czekają. Dobrej pogody życzę!!!

Kolano ważna część ciała. Kuruj się spokojnie i do zobaczenia w Bieszczadach jak wydadzą bo coś cisza

godi pisze:kolano rozwalone w krzakach

co Ty w tych krzakach robiłeś że aż tak boli
zdrowia i do zobaczyska

Niestety przerost chęci nad umiejętnościami. Skończyło się pękniętą łąkotką. Szczęśliwie wiązadła są całe. Mam nadzieję że do bieszczadzkiego spotkania wykuruję się.

godi pisze:Niestety przerost chęci nad umiejętnościam

polecam "terenówkę" jest zdecydowanie łatwiej...co nie znaczy że bezstresowo

Witam Wszystkich
Czy można się jeszcze podłączyć do Szanownego Grona ?
Istnieje spore prawdopodobieństwo, że będziemy śmigali w sobotę właśnie w okolicach Słupska, a to jest doskonała okazja aby zboczyć nieco z obranej trasy i spotkać się w tak doborowym gronie.
Jeżeli przyda się Wam wsparcie 2 osób nie mających absolutnie słuchu muzycznego to my się piszemy.
Jak to mówią trening czyni mistrza, ale może się również okazać, że dla nas na ten trening może być już trochę zapóźno ALE CO TAM DAMY JAKOŚ RADĘ
POZDRAWIAMY
KRZYSZTOF & KRZYSZTOF

Zajeżdżajcie, zapraszamy. Jak chcecie pojechać z nami na wycieczkę to musicie być na 10. Wrócimy pewnie ok 17.

Witam
Chętnie się przyłączymy do zwiedzania okolic.
A więc do zobaczenia
Na koniec jedno pytanie jaka jest planowana trasa wycieczki?
Ramy czasowe już znam.
A tak na wszelki wypadek czy mogę mieć prośbę do Szanownego Organizatora o nr kontaktowy - tel kom, gdyby włączył nam się oczywiście całkiem przypadkowo "tryb szwędacza"
Pozdrawiam
Krzysztof

LEWUŚ pisze:A tak na wszelki wypadek czy mogę mieć prośbę do Szanownego Organizatora o nr kontaktowy - tel kom, gdyby włączył nam się oczywiście całkiem przypadkowo "tryb szwędacza"
Pozdrawiam
Krzysztof

Nr telefonu masz na PW

LEWUŚ pisze:Jak to mówią trening czyni mistrza, ale może się również okazać, że dla nas na ten trening może być już trochę zapóźno ALE CO TAM DAMY JAKOŚ RADĘ

najważniejsze to miec trochę cywilnej odwagi i dobre wzorce

https://www.youtube.com/watch?v=ENvAmLuj5ko

Nr telefonu masz na PW [/quote]

Jeszcze raz dzieki
Pozdrawiam i do zobaczenia
Krzysztof

[ Dodano: Pią 12 Lip, 2013 00:33 ]

szuler pisze:

LEWUŚ pisze:A tak na wszelki wypadek czy mogę mieć prośbę do Szanownego Organizatora o nr kontaktowy - tel kom, gdyby włączył nam się oczywiście całkiem przypadkowo "tryb szwędacza"
Pozdrawiam
Krzysztof

Nr telefonu masz na PW

Jeszcze raz dzieki
Pozdrawiam i do zobaczenia
Krzysztof

miało byc turystycznie i jest w Toruniu leje Marcin szykuj ognisko bo będzie co suszyc

A na Kaszubach właśnie o 13 skończyło padac i sie podsusza.

Z deszczem spoko. U mnie pogoda zamówiona - słoneczko przez cały weekend
Wyschniecie pod koniec dojazdu ale ognisko oczywiście będzie czekać

Aha - i nie zapomnieć o SAPERKAach !

Nie by okopać namioty, ale "zatrzeć ślady"