Strona 1 z 2
Wolne tematy...jak dojechać, co i gdzie robić, itd. itp.
: czw 11 sie, 2016 11:40
autor: stoldar
Tu niech się rozwija temat naszego zakończenia sezonu 2016 i różnych pytań oraz odpowiedzi o zlocie w Smardzewicach... ::zorro::
[ Dodano: Śro 17 Sie, 2016 12:45 ]
Jest kolejny krok do przodu a Wszystkich Was zapraszamy do zobaczenia tego ogromu w sobotnie przedpołudnie 24 września 2016 r. na naszym zakończeniu sezonu
: pt 19 sie, 2016 12:11
autor: Bajka
Trasa objechana, trochę asfaltu, trochę szutrów, trochę asfalto-szutrów ::J::, jedzonko po drodze smaczne, towarzystwo jak zwykle zacne, to czego chcieć więcej
: pt 19 sie, 2016 12:28
autor: stoldar
I dodam, że do nas na ZLOT jest z każdej strony blisko ::zorro::
: śr 24 sie, 2016 12:56
autor: Bajka
A co tak mało ludzików się zapisało, hallo jest tam ktoś jeszcze ???
Bo się obrażę i nie przyjadę ::J:: ..... bo daleko mam
P.S.
A może mam nie jechać, to się liczba chętnych powiększy ???
::(-::
: śr 24 sie, 2016 18:37
autor: DarekN
a no mało ale spokojnie pewnie się pojawią 👌
: czw 25 sie, 2016 08:46
autor: stoldar
: wt 13 wrz, 2016 15:28
autor: kubaniedzialek
Czesc, wedle rozmowy telefonicznej prosze o dopisanie Kuba Niedziałek, Lublin
: pn 19 wrz, 2016 08:38
autor: stoldar
Dla przypomnienia, jeśli jeszcze nie zobaczyliście, gdzie mamy nasze spotkanie:
N 51.46806°
E 020.01234°
Przypominamy, aby w piątek przyjechać zatankowanym motocyklem (cokolwiek to oznacza ::J:: ).
Trasy do ściągnięcia na GARMINA będą tutaj w czwartek wieczorkiem...
: czw 22 wrz, 2016 22:59
autor: DarekN
obiecanki cacanki 😞
: czw 22 wrz, 2016 23:17
autor: Bajka
To będą pluć do baku (albo siusiać - zawsze to jakieś promile ::J:: ) bo po trasie nie ma stacji benzynowych ::zorro::
: czw 22 wrz, 2016 23:51
autor: DarekN
chodziło mi o trasy ....
: czw 22 wrz, 2016 23:53
autor: stoldar
Może jeszcze nie śpicie przed wyjazdem.... a skoro już po północy, czyli dziś mamy pierwszy zlotowy dzień to możemy już ciut ujawnić dla spragnionych przygody
Ponieważ organizatorzy z powodu zmęczenia "materiału" ::drink:: mogą się nie pojawić na czas to chociaż udostępniają trasę "objazdóweczki"...
TU TRASA - reklamacji się nie uwzględnia ::wleb2::
: czw 22 wrz, 2016 23:55
autor: DarekN
miało być w czwartek. 54 min spoznienia
: czw 22 wrz, 2016 23:57
autor: stoldar
A Darku dlaczego jeszcze nie śpisz na zlot się spóźnisz , bo zaśpisz ::zorro::
Lepiej powiedz czy udało się ściągnąć trasę ?
: pt 23 wrz, 2016 07:00
autor: godi
Udało się ściągnąć. Wydaje się że wszystko ok.
: pt 23 wrz, 2016 12:39
autor: szuler
Nie wiem co Wy sciągnęliście, ale ja jak ściągnąłem i pociąłem po śladzie to znalazłem się w Hamburgu, skąd pozdrawiam
Do zobaczenia jutro
: ndz 25 wrz, 2016 21:44
autor: stoldar
A tu ciekawostka...
Może niektórzy pamiętają, jak na rozpoczęciu w Mrzeżynie miałem historie ze śrubą dokręcającą półkę kierownicy do łożyska... gdzieś na odcinku z Łodzi do Mrzeżyna odkręciła się i zniknęła, została sama podkładka. Duża obawa , trochę stresu co może się stać bez niej. Powrót i zakup nowej...
A tu dziś po powrocie z naszego zlotu patrzę, jak na wewnętrznej części osłony przytrzymana przewodami odpowietrzającymi leży , błyszcząca śruba ...ta która odkręciła się w kwietniu... Przejechałem z nią z 3 tys. km ( całą drogę powrotną do Łodzi, wyjazd i powrót na VIM do Niemiec , krótkie wycieczki i zakończenie sezonu ) aż zsunęła się na koniec sezonu, pokazując swoje oblicze... Teraz mam dwie
A i jeszcze jeden hit...w tym sezonie zjechałem trochę Europy, trasy w Polsce, miałem kontrolę na dojazdówce do Mrzeżyna z badaniami technicznymi , które skończyły się w VII 2015 r. . Teraz oczywiście już wszystko na legalu, to taki znak,że "dobra karma" powraca, jak ta śruba do właściciela ...
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na punkcie 2 kółek ::U::
: pn 26 wrz, 2016 07:42
autor: bogdanbc
Ty farciarzu
: pn 26 wrz, 2016 09:47
autor: DarekN
: pn 26 wrz, 2016 10:37
autor: stoldar
Dobre, dobre ... tylko ja zobaczyłem , że jej nie było pod tabliczką miejscowości Mrzeżyno a potem Koledzy nie chcieli odkręcić od swojego Varadero dla mnie ::roll3::
Nie przepuszczałem, że ona tam siedziała tyle kilometrów....