Jelcz Lskowice wita
Jelcz Lskowice wita
Witam serdecznie
Zgodnie z zasadami zaczynam od przywitania i napisania kilka słów o sobie
Zamieszkuje okolice Jelcza. Motocyklem podróżuje od kilku lat, jako pierwszy Virago 535, natępnie Fazer fz6 a od kilku miesięcy Viaderko 1000 z 2006 w malowaniu Tricolor. Pomysł zakupu Hondy powstał podczas dalekich podróży na osławionym Fazerze. Po zaliczeniu Węgier, paru kilkuset kilometrowych tras po Polsce, Czechach, Niemczech i Rumuńskiej wycieczce zapadła decyzja o zmianie moto na coś większego i ładowniejszego. Po milionie przeczytanych opini, porównaniach, jazdach próbnych, analizach finansowych padło na Varadero. Dziś mogę powiedzieć (przejechane 9 tys km) że całkiem dobry wybór, jedyna rzecz jaka mi przeszkadza to ciężar (manewry, miejsce parkowania).
Mam nadzieje ze znajdzie się na forum kilku kompanów do wycieczek, tych wokół komina jak i dalekich wypraw.
Pozdrawiam wszystkich i życze "szerokości" LWG
Zgodnie z zasadami zaczynam od przywitania i napisania kilka słów o sobie
Zamieszkuje okolice Jelcza. Motocyklem podróżuje od kilku lat, jako pierwszy Virago 535, natępnie Fazer fz6 a od kilku miesięcy Viaderko 1000 z 2006 w malowaniu Tricolor. Pomysł zakupu Hondy powstał podczas dalekich podróży na osławionym Fazerze. Po zaliczeniu Węgier, paru kilkuset kilometrowych tras po Polsce, Czechach, Niemczech i Rumuńskiej wycieczce zapadła decyzja o zmianie moto na coś większego i ładowniejszego. Po milionie przeczytanych opini, porównaniach, jazdach próbnych, analizach finansowych padło na Varadero. Dziś mogę powiedzieć (przejechane 9 tys km) że całkiem dobry wybór, jedyna rzecz jaka mi przeszkadza to ciężar (manewry, miejsce parkowania).
Mam nadzieje ze znajdzie się na forum kilku kompanów do wycieczek, tych wokół komina jak i dalekich wypraw.
Pozdrawiam wszystkich i życze "szerokości" LWG