Strona 2 z 2

: śr 24 paź, 2018 10:31
autor: DarekN
Jednak w statystykach widać ,że ludzie wchodzą na forum....

: śr 24 paź, 2018 18:29
autor: bogdanbc
kocur_q pisze:
DarekN pisze:Sonda jakaś jest ale mimo wizyt na forum nikt nie glosuje
nikt już nie wierzy w demokrację ;-)
... po tym jak się Prezes wypowiedział w temacie ::zorro::
Żeby nie było - kocham również Mazury, Podlasie, Bieszczady, Beskidy, Świętokrzyskie, Gnieździeńskie, Drawskie, Pomorze - a inne rejony darzę nieco mniejszym uczuciem. :)
Ogólnie to całą "Polskie" od młerza do Tatyr

A co do demokracji - jak mawiał Kargul - "Co to za demokracja jak każdy może robić co chce ..."

: czw 25 paź, 2018 12:19
autor: szuler
Może przyjmijmy datę ostateczną na ewentualne zgłoszenie się innego niz MarekP organizatora rozpoczęcia np. 11 listopad.
Jeżeli do tego czasu nikt nie zdecyduje się stawiamy na MarkaP :-D
Będzie to też pierwsza taka sytuacja oraz ciekawy eksperyment: jeden po drugim zlot w tej samej lokalizacji i rejonie. Frekwencja wtedy jest dla nas wielką niewiadomą.
Chyba że miejscówką przesunąć bardziej na zachód - dla Marka większe wyzwanie :shock: :-D

: czw 25 paź, 2018 17:36
autor: MarekP
AMW w Młotach to miejscówka awaryjna, chociaż mnie bardzo odpowiada. Jest to lokalizacja optymalna z punktu widzenia organizacji zlotów od względem położenia, standardu, wyżywienia i kosztów. Stanowi doskonałą bazę wypadową na całą Ziemię Kłodzką, nie tylko Góry Bystrzyckie, ale i Stołowe, w Kotlinę, Złote czy Masyw Śnieżnika.

Taaaaaaa… He, he - ale jeszcze nie powiedziałem, że na 100% będą to Młoty ::(-::

Problem jest głównie taki, że kończy się czas, w którym w góry można pojechać na motocyklu, aby np. wykonać przejazd próbny. Od 1-go listopada do 31-go marca zwiedzanie różnych miejsc jest ograniczone czasowo - np. do godzin 10-15. Okres od roztopów śniegu do terminu zlotu może okazać się za krótki, aby precyzyjnie zaplanować trasę objazdówki. Oczywiście znam teren i mogę pójść na żywioł informując tylko miejsca do zwiedzania, że będziemy o tej i o tej godzinie, a w zlotową sobotę improwizować trasę. Mam też zwyczaj, zanim wytypuję jakiś ośrodek, spędzić w nim niejeden motocyklowy weekend - w zimie może być to trudne.

Jeśli chodzi o powtórzenie rejonu - to nam nie grozi. Każde pasmo Sudetów jest tak różne od pozostałych, że zlot poza krętymi trasami nie będzie przypominał poprzedniego. A materiału mam na lata, choćbym co roku organizował rozpoczęcie, środek i zakończenie :lol:

Nie czekam na 11-go - na Marsz Niepodległości trzeba jechać. Zaczynam (a właściwie już zacząłem) działać teraz. Pewnie nie każdemu odpowiada jechać w podobny rejon Polski, ale chyba o pomysł i chętnych nie będzie łatwo. Myślałem, że w ankiecie ktoś zaproponuje jeszcze jakąś dodatkową opcję do wyboru...

: czw 25 paź, 2018 22:54
autor: Kubacar
:oops: Dopiero dziś zobaczyłem że i tu się WYBORY narobiły.. ,ale już głosowałem ::J::
A z Gór,no cóż najbardziej nużąca jest zakorkowana dojazdówka- widoki i zakręty jednak rekompensują wszystko!! ::U::
A poza tym jak się ma takiego prowadzącego dojazdówkę jak Rafał...?! :lol: :-P