Planowanie wyprawy

Opisy, relacje, dyskusje, zaproszenia

Moderatorzy: bogdanbc, descomp

grzechutek

Nieprzeczytany post autor: grzechutek »

Adaśko!
Bez urazy!
Ja Ciebie rozumiem!
Większość z nas ma już duże doświadczenie jeśli chodzi o zwiedzanie pięknej Polski na motocyklu!
Wszystkie, może większość zabytków i wszelkich miejsc godnych zobaczenia już mam za soba! Zrobiłem przez dwa ostatnie lata 50.000km a od 2002 roku 150.000 km. na Wiadrku!
Teraz wsiadam na mój sprzęcik, oznaczam sobie miejsce docelowe (jak Bodzio) na GPS-ie i tnę z zasadą ominięcia dróg głównch.
Poznaje miesca, których nigdzie i nigdy nie będzie w przewodnikach!
Ostatnio moim hobby jest wschodnia granica. Przejechałem praktycznie od Słowacji do Rosji! Mało dróg utwardzonych, ale co za widoki, co za piękny folklor! Mam tam traskę około 200km po lasach, wioskach nie dotykając asfaltu. Ja to uwielbiam! Zamieszkują tamte tereny Ukraińcy, Rosjanie, Tatarzy, Białorusini, Litwini i inni! To bardzo mili, otwarci i dobrzy ludzie. Tak będąc nieskromnym postanowiłem się tam osiedlić na stałe!

P.S.
Prawda jest taka, że także jeżdżę czasami z moją Panią głównymi arteriami komunikacyjnymi i jadam cieple objadki w luksusowych zajazdach!
Cenię wszystkich wielbicieli dwóch kólek!

Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony śr 22 paź, 2008 20:51 przez grzechutek, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Adaśko
Posty: 369
Rejestracja: wt 09 paź, 2007 18:09

Nieprzeczytany post autor: Adaśko »

grzechutek pisze:Większość z nas ma już duże doświadczenie jeśli chodzi o zwiedzanie pięknej Polski na motocyklu!
Właśnie dlatego pytam Was jak stawiać pierwsze kroki...
Ja dopiero od roku na motocyklu zacząłem jeździć , a Viaderko to moj PIERWSZY motocykl...
Stąd pewnie tyle z mojej strony wątpliwości , może irytujacych wielu pytań wałkowanych wielokrotnie.
Proszę więc o cierpliwość i zrozumienie.
XL1000 V SD01 -- XRV-750 Africa Twin --
CBR 1100 XX Super Blackbird
grzechutek

Nieprzeczytany post autor: grzechutek »

Sorry, ja już się wyczerpałem w tym temacie!
Awatar użytkownika
Adagiio
Klubowy weteran
Posty: 292
Rejestracja: wt 19 wrz, 2006 14:50

Nieprzeczytany post autor: Adagiio »

Siedzę sobie z obolałym barkiem , ręką i c…j wie, czym jeszcze, bo prawie wszystko mnie boli i se czytam i powiem tak :
Zastanawiałeś się jak ludzie jeździli po świecie, kiedy nie było forum , dżipiesów sersów i nawet jak ktoś gdzieś pojechał na koniec świata to i tak nie mógł o tym napisać w necie ( bo go nie było ) a i tak ludziska jeździli w pizdu i nikt nie zawracał sobie głowy jak zorganizować super wypad . Zapewne chciałbyś pojechać na super wyprawę i mieć, o czym wspominać, ale wszystko pomału nikt od razu nie pojechał na Kamczatkę.
Wiec nie myśl o organizacji czegoś tylko wsiadaj na moto i dzida , jest tyle pięknych miejsc do objechania wokół komina .
Nie jeżdżę po komercyjnych miejscach i zachodnich krajach ponieważ są nudne , drogie i przede wszystkim bardzo kapitalistyczne jak na moje gusty, ale jak to mówią : jedni lubią ogórki a drudzy ogrodnika córki ! A Ty po prostu wsiadaj na moto i jedź a to czy będziesz jadał kanapki czy golonkę to już nieistotny szczegół !
Powodzenia
Ps. I nie pisz że coś ci nie smakuje , skoro tego nie próbowałeś 8-)
Hombre que trabaja, pierde tiempo precioso
Młody

Nieprzeczytany post autor: Młody »

Ja przed krótszym wyjazdem to planuje trasę kilka minut - pewnie jakieś bieszczady. Dłuższa podróż to wpisuje się google co jest ciekawego w danym państwie albo jakiś przewodnik - wybieram to co mnie interesuje i to zwiedzam. Generalnie tak jak MarekP napisał najładniej wszystko wygląda z motocykla :) często się zatrzymuje nawet w takich miejscach co nie wolno i cykam fotki. Zamykanie opon to jest coś co uwielbiam - narazie to moze nie jest dla Ciebie priorytet ale jak pojeździsz chwile to się przekonasz że jednak coś w tym jest...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyjazdy i zloty”