Z tego co można wycztać między wierszami na Forum Międzynarodowym, osoby majace wpływ na organzację VIM chciałyby drastycznie ograniczyć liczbę uczestników (w tym roku ustalono górną granicę na 200 osób), a najchętniej przywrócić do życia holendersko-brytyjską listę mailingową i w przyszłości spotykać się wyłącznie w tym gronie.
Pierwszy krok, to dwustopniowa rejetracja. Teraz mogą rejestrować się wyłącznie członkowie Forum Międzynarodowego (większość członków wspomnianej listy mailingowej jest członkami Forum Międzynarodoweg) oraz osoby spoza EU (dot. kilku osób). Członkowie Orgateam mają nadzieję, że przy limicie 200 osób, 1-go lutego, kiedy rejestrować się będzie mogł każdy Varaderorowiec, nie będzie już wolnych miejsc.
Antycypując rezerwacje w innych hotelach (w Alpach ich nie brakuje) Orgateam zastrzegł, że osoby, które nie będą zapisane oficjalnie na VIM (a co za tym idzie, które nie zapłaciły pełnej kwoty) nie będą mile widziane, a w zasadzie to mają spadać. Takie stanowisko spotkało się z ostrą reakcję, między innymi w Austrii i Gracji, więc Orgateam (Bernard) zmuszeni byli złagodzić swoje stanowisko.
Tak czy owak, powiało chłodem.
Dla tych, którzy mimo wszystko, chcieliby uczestniczyć w VIM'ie, a nie są członkami Forum Międzynarodowego, a co zatym idzie muszą czekać z rejestracją do 1-go lutego, jest furtka pozwalająca na natychmiastową rejestrację i 100% pewność uczestnictwa. Wystarczy, że któryś z kolegów będących członkiem Forum Międzynarodowego (jest paru), który się wybiera, zarejestruje osoby towarzyszące (chyba max. 2), które nie muszą być członkami czegokolwiek, ani nawet jeździć na Viadrach. Rejestrujący płaci za wszystkich, a rozlicza się lokalnie, więc dodatkową korzyścią są oszczędności na przelewach bankowych.