AUDYT w Alpach
Moderatorzy: bogdanbc, descomp
PANOWIE
Uważajcie, żeby nie "zbłądzić" w Mikulovie
To miasto to jeden wielki dom publiczny
Zasadniczo jeżdżą tam Wiedeńczycy "zamoczyć wędkę"
(Ten proceder w Austrii jest zabroniony, a na Śłowacji kwitnie
Proponuję, nie planujcie żadnych noclegów, pełen sponton.
O tej porze roku wszędzie znajdziecie wolne miejsca
Tak lepiej, poza tym pełen luzik i niezależność od warunków pogodowych
Zazdaszczam
Uważajcie, żeby nie "zbłądzić" w Mikulovie
To miasto to jeden wielki dom publiczny
Zasadniczo jeżdżą tam Wiedeńczycy "zamoczyć wędkę"
(Ten proceder w Austrii jest zabroniony, a na Śłowacji kwitnie
Proponuję, nie planujcie żadnych noclegów, pełen sponton.
O tej porze roku wszędzie znajdziecie wolne miejsca
Tak lepiej, poza tym pełen luzik i niezależność od warunków pogodowych
Zazdaszczam
Audytorzy
jest mała szansa ze Timmelsjoch bedzie otwarta ale dla pewności weźmy ciepłe galoty, rekawice i szaliki :-/
http://www.timmelsjoch.com/en/extras/ne ... rview.aspx
jest mała szansa ze Timmelsjoch bedzie otwarta ale dla pewności weźmy ciepłe galoty, rekawice i szaliki :-/
http://www.timmelsjoch.com/en/extras/ne ... rview.aspx
pozdrawiam, Wojtek
Znowu leje ale od piatku ma być lepiej, Jak kocur_q (Rafał?) jedzie to może jakoś się umówic na granicy lub w Mikulovie ( Z Torunia ma daleko)
Grzelas i ja dojedziemy razem do Mikulova, Planujemy wyjechać około 12-13 jak tylko wyrwe się z pracy W Mikulovie będziemy pewnie około 21-22 zależnie od warunków drogowych
Grzelas i ja dojedziemy razem do Mikulova, Planujemy wyjechać około 12-13 jak tylko wyrwe się z pracy W Mikulovie będziemy pewnie około 21-22 zależnie od warunków drogowych
[quote="lotnik78] A ja do Krakowa jakieś 300km ..........[/quote]
.... i to własnie nazywa sie niesprawiedliwość ...
do tego droga do kitu .... wyjedzcie jak sie da najwcześniej
.... i to własnie nazywa sie niesprawiedliwość ...
do tego droga do kitu .... wyjedzcie jak sie da najwcześniej
Ostatnio zmieniony wt 01 cze, 2010 18:04 przez wojtekst, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam, Wojtek
Dziękujemy
Podobno jutro ma padać Chociaż mam najbliżej do Mikulova, to jeszcze myślę o trasie tym razem łatwej - przez przejście Kudowa Słone / Nahod, skąd praktycznie stale na południe... Wychodzi niecałe 400 km. Jeśli stawię się pierwszy, postaram się zadbać o rozgrzewające napoje A wyjeżdżam koło 4-tej.
Podobno jutro ma padać Chociaż mam najbliżej do Mikulova, to jeszcze myślę o trasie tym razem łatwej - przez przejście Kudowa Słone / Nahod, skąd praktycznie stale na południe... Wychodzi niecałe 400 km. Jeśli stawię się pierwszy, postaram się zadbać o rozgrzewające napoje A wyjeżdżam koło 4-tej.
Ostatnio zmieniony wt 01 cze, 2010 19:33 przez MarekP, łącznie zmieniany 1 raz.
MP